Pomoc architekta w projektowaniu łazienki może znacznie obniżyć koszty oraz stres w trakcie remontu. To, obok kuchni, jedno z najważniejszych, oraz kosztochłonnych pomieszczeń we wnętrzu. Przeczytajcie 10 najczęstszych błędów, jakie można popełnić przy samodzielnym remoncie łazienki!
Łazienka to jedno z tych pomieszczeń, w którym nie dość, że musi znaleźć się sporo specyficznych sprzętów, często na małym metrażu, a jej remont to duuuuże przedsięwzięcie. W miarę często zachęcamy Was do samodzielnych metamorfoz we własnym wnętrzu, to w tym wypadku remont łazienki zawsze polecamy przynajmniej skonsultować z biurem projektowym.
Nie mówimy tego bezpodstawnie! W tym artykule wymienimy najczęstsze błędy, które widzieliśmy u naszych Klientów po ich samodzielnych remontach łazienek. Przybliżymy Wam też proces: czyli od czego należy zaczynać KAŻDE zmiany wykończeniowe, oraz czym wyróżnia się łazienka zaprojektowana przez dobrego architekta wnętrz.
Od czego zacząć wykończenie łazienki? Układ funkcjonalny łazienki.
1.Podstawowym pierwszym błędem przy urządzaniu łazienki jest brak rzetelnego zaplanowania, zaprojektowania i przygotowania układu funkcjonalnego. Dokładny projekt funkcjonalny chroni przed (przynajmniej częścią) nieprzyjemnych niespodzianek, i pozwala na nieinwazyjne sprawdzenie różnych układów, rozwiązań i elementów w projekcie, zanim zaczną się prawdziwe koszty podczas wdrażania ich w życie.
Układ funkcjonalny zawiera wszystkie elementy pomieszczenia, ich ustawienie w przestrzeni, ewentualne kolizje, i wiele więcej. Napisaliśmy ostatnio artykuł o wszystkim, co musisz wiedzieć o układzie funkcjonalnym, oraz jak dopasować go do wszystkich Waszych potrzeb w całym mieszkaniu. Warto do niego zajrzeć po pare pomocnych wskazówek 🙂
Jak zaprojektować łazienkę?
Prześledźmy, jakie są inne częste pomyłki przy samodzielnych remontach łazienek. Niektóre są drobne i niemal nieznaczące, inne z kolei są kluczowe do komfortu i „długowieczności” Waszego projektu. Tak czy inaczej, z każdym z dziewięciu błędów, które opisujemy, spotkaliśmy się wielokrotnie w trakcie ponad 15 lat funkcjonowania naszego biura! Czy spotykacie się z którymś na co dzień w swojej łazience? 😉
2. Dobranie nieodpowiednich płytek.
Zły dobór materiałów to problem, który możego z małego przerodzić się w duży i niebezpieczny dla zdrowia. Wybór płytek jest bardzo ważny dla Waszego późniejszego komfortu. Na przykład: płytki wysokoporowate ciężko się czyści, natomiast płytki w połysku oraz dodatkowo w jednolitym kolorze, bez przerwy eksponują osadzający się na nich brud (kurz, brud, zacieki, etc.). Natomiast przede wszystkim musicie zwracać uwagę na to, aby nie dobrać na podłogę zbyt śliskich płytek. Przez nie możecie trafić na SOR po wychodzeniu z kąpieli! Nie znamy nikogo, kto by się faktycznie poślizgnął na znanej nam skórce od banana – ale znamy kilkoro, który poślizgnęli się na błyszczących płytkach…
3. Ignorowanie problemu wilgoci.
Odpowiednia wentylacja chroni przed wilgocią, nieprzyjemnym zapachem, wilgotnymi ręcznikami oraz niebezpieczną pleśnią. Warto poza dobrą wentylacją (np. wzmocnioną mechanicznie), często zostawiać otwarte drzwi i wietrzyć pomieszczenie.
4. Znalezienie „złotego środka” w odległościach między sprzętami.
Zadbajcie o to, by między poszczególnymi elementami (kabiną prysznicową, wanną, umywalką i toaletą) były zachowane odpowiednie odległości. Ale też nie przesadzajcie: zbyt duże odległości też nie są wygodne! Najlepiej jest korzystać z norm, które znajdziecie po krótkim wyszukiwaniu w wujku Google 😉
5. Priorytetyzowanie nie tego oświetlenia, co warto.
W każdym pomieszczeniu pojawia się jedno najcenniejsze, ulubione źródło światła – w łazience znajduje się ono przy lustrze. To tutaj trzeba zadbać o doskonałość. Najlepiej, jeśli zamontujesz je po obu stronach lustra, aby na twarz nie padały nieatrakcyjne cienie. Warto po zakupie lampy, przetestować na jakiej wysokości lubicie padające z niej światło. Dzięki niemu będziecie mogli się swobodnie ogolić, pomalować, i przygotować zarówno na cały dzień, jak również do snu 🙂
6. Za duża wanna i za mała umywalka.
Ah, ile razy słyszeliśmy o tym, że marzycie o ogromnej wannie. A wbrew pozorom, potem przekonujemy Was, że naprawdę nie chcecie mieć jak największej i najdłuższej opcji ze sklepu. O ile nie jesteście BARDZO wysocy, to będziecie się w niej zwyczajnie topić! Najlepiej jest mieć taką wannę, w której możecie się wygodnie ułożyć, opierając głowę i stopy bez całkowitego prostowania nóg. Często podobają Wam się też malutkie umywalki. I choć zgadzamy się – bywają przepiękne, to są również bardzo niepraktyczne, ponieważ nie da się uniknąć chlapania wodą wszędzie dookoła…
7. Wieszanie lustra na niekorzystnej wysokości.
Dolna krawędź lustra przy umywalce w łazience powinna znajdować się na wysokości około 0.9-1.1 metra od podłogi. Często jednak spotykamy się we wnętrzach naszych Klientów z sytuacją, w której lustro powieszono tak, że dolna krawędź wypada na wysokości 1,20 m lub wyżej. Naszym zdaniem 120 centymetrów to maksimum, ale im wyżej, tym gorzej! Zarówno dla Waszego odbicia, jak i optycznych proporcji wnętrza 🙂
8. Dobranie różnych odcieni urządzeń sanitarnych.
Odcieni bieli jest wbrew pozorom bardzo dużo, i zawsze przy czystej bieli, ta kremowa będzie wyglądać na brudną. Zwracajcie na to uwagę zwłaszcza wtedy, jak sprzęty ze sobą sąsiadują
9. Podążanie za trendami (bez własnego pomysłu na wnętrze).
Nie zrozumcie nas źle. Jak najbardziej lubimy różne mody we wnętrzach, podążamy za trendami, i na pewno możecie na nas liczyć o wsparcie różnych kreatywnych pomysłów. Ale jak i wszędzie, przy podążaniu za trendami trzeba zachować zdrowy rozsądek. Remont łazienki zdarza się raz na 10-20 lat, a czasem nawet dłużej. Czasem postawienie na klasyczną bazę, uzupełnioną modnymi dodatkami (które są łatwiejsze do wymiany) jest strzałem w dziesiątkę!
10. Myślenie do przodu, nawet przy szczegółach.
To są zwykle pozornie „małe” szczegóły, które potrafią wypaść z głowy przy samodzielnym remoncie łazienki, a potrafią później porządnie napsuć krwi. Nie zliczymy, ile razy spotkaliśmy się z sytuacją, gdzie w łazience nie można komfortowo otwierać drzwi prysznicowych, szafek na kosmetyki, szuflad lub pralki. Wybierając mebel, musicie zwrócić uwagę na jego funkcje (takie jak otwieranie). Innym małym błędem, z którym często się spotykamy, są zbyt głębokie szafki w łazience. Co prawda sami stale powtarzamy o konieczności zadbania o dużo miejsca do przechowywania. Pamiętajcie jednak, że kosmetyki są drobne, i nie potrzebują chowania ich w głębinach półek. Oprócz tego, warto zainwestować w fajną, porządną półkę prysznicową, żeby nie zmuszać się potem do codziennego schylania po szampon i mydło.
Czym różni się łazienka od projektanta od łazienki urządzonej samodzielnie?
Urządzanie łazienki z projektantem gwarantuje Wam, że unikniecie wszystkich błędów powyżej. Dzięki naszemu doświadczeniu – widzieliśmy i słyszeliśmy już o wszystkim – zawieramy całą naszą wiedzę przy każdym projekcie. Łazienka dla dzieci, przystosowana pod potrzeby młodszych? No pewnie 🙂 Mała łazienka z prysznicem i pralką? To możliwe! Ten ostatni temat przerabialiśmy już tyle razy, że zdążyliśmy napisać o nim cały oddzielny artykuł 😉
Dzięki współpracy z dobrym biurem projektantów wnętrz, macie pewność, że przestrzeń będzie zaprojektowana z intencją dla funkcjonalności i Waszego osobistego komfortu. Pewne rzeczy mogą Wam wypaść z głowy… ale nie nam! Przeczytajcie o procesie projektowania łazienki przez naszych projektantów i przekonajcie się, jak łatwy i bezstresowy jest ten proces z Pogotowiem Wnętrzarskim 🙂