Właściciele kotów wiedzą, że ich domy są tak naprawdę w pierwszej kolejności domami ich zwierząt! „Kotyfikacja wnętrza” to coś, o co coraz częściej proszą nas Klienci, zarówno przy remontach, jak i małych metamorfozach. Dzielimy się w tym artykule wszystkim, o czym warto pamiętać 🙂
Psy podlizują się swoim właścicielom podobnie, jak właściciele podlizują się swoim kotom 😉 Podczas wprowadzania tego czworonoga do swojego domu, będziecie musieli w nim trochę pozmieniać. Aby wasze zwierzę czuło się komfortowo, w domu muszą pojawić się kluczowe strefy. W tym artykule podpowiadamy, jak zaprojektować mieszkanie z kotem: jakie są te strefy, i jak dostosować je do istniejącej aranżacji!
Mieszkanie z kotem: gdzie umieścić „tron”, jadalnię i sypialnię?
Kot do życia potrzebuje przede wszystkim trzech rzeczy: jedzenia, (jedzenia i jedzenia), oraz toalety i reszty mieszkania jako miejsca do odpoczynku. Strefy „tronu” i jedzenia polecamy wydzielić w miarę możliwości tak, aby nie znajdowały się obok siebie. Jak więc urządzić strefę:
- do picia i jedzenia? Oczywistym, i jak najbardziej poprawnym miejscem jest kuchnia, gdzie możecie karmić swoje zwierzaki razem z przygotowywaniem posiłków dla siebie! Pod miski warto wstawić matę lub dywanik, który będzie chronił podłogę przed wylewającą wodą – zwłaszcza, jeśli jest drewniana. Ale tak naprawdę najlepiej ustawić je na półce; może nie wszyscy wiedzą, ale koty lubią jeść na podwyższeniu! Dodatkowo uwielbiają podjadać świeżą trawę, więc ciekawym pomysłem będzie zaplanowanie miejsca na wąską doniczkę, którą będziecie uzupełniać kępkami kociej trawy.
- do odpoczywania? Koty lubią ciepło, więc fajnie jest im załatwić miejsce do spania niedaleko kaloryfera. Możecie zobaczyć na lewym zdjęciu świetne legowisko dla kotów, które można zawiesić bezpośrednio na kaloryferze. Jak widać, przez tego akurat jest bardzo lubiane 🙂 Ale oczywiście, jak to bywa z wieloma czworonogami, możliwe, że będą woleli Wasze łóżko! A jak to bywa z kotami w szczególnościami, nie jesteście w stanie sami tego przewidzieć 😉
- do wypróżniania? Zasada jest prosta: na jednego kota przypada jedna kuweta. Jeśli macie miejsce, to warto dodać mu kolejną w innej części wnętrza. Jeśli posiadacie luksus wielopoziomowego mieszkania, to taki zestaw musi znajdować się na każdym piętrze! A jeśli macie dzieci, to być może warto kuwety przed nimi schować. Maluchy lubią odkrywać wszystko – również to, co znajdą w żwirku.. Jeśli chodzi o estetykę, to naszym zdaniem najwięcej możecie zdziałać dzięki znalezieniu ładnej kuwety lub schowaniu jej w łatwo dostępnej dla kota zabudowie! Jednak nie gwarantuje to sukcesu, ponieważ koty to indywidualiści i rządzą się własnymi prawami 😉
Ale do pełnego, szczęśliwego życia kota jest potrzebne więcej, niż zaspokojone potrzeby fizjologiczne.
Jak urządzić mieszkanie z kotem, które spełni pozostałe jego potrzeby?
Jeśli jest w Waszym domu kot, to jest to dom Waszego kota! Ale co ważniejsze, jest to też cały jego świat (chyba, że jesteście w grupie, którzy swoje wyprowadzają). Dlatego musicie dodatkowo zadbać o, to aby Wasz kot był zaspokojony pod względem ruchu i aktywności. To oznacza, że na pewno musi mieć:
- co drapać. Kanapy i fotele to dość drogie elementy wnętrza, dlatego macie dwie opcje do wyboru. Możecie albo pogodzić się z tym, że Wasze koty będą je drapać, lub spróbować temu trochę zapobiec za pomocą odpowiednio wybranej tkaniny. Najlepsze materiały to te z gęstym splotem, przez co nie będą się o nie zaczepiać pazurki, np. welwet, flok, etc. Jeśli zadbacie o wystarczająco drapaków w domu, to jest szansa na to, że uda Wam się uniknąć obdrapywania kanapy. Jedna z naszych projektantek sama zrobiła drapak za pomocą grubego lnianego sznura, którym oplotła nogę stołu. Dzięki temu jej koty mogą drapać do woli, a przy kompletnym zniszczeniu właściciele wymieniają po prostu sznur 🙂
- na co się wspinać. Koty to takie zwierzęta, które po prostu muszą się wspinać. Na Instagramie i Pintereście jest mnóstwo inspiracji instalacji z drabinkami, drapakami i legowiskami do odpoczynku. Niejeden zrealizowaliśmy też w naszych projektach, jak np. ten na lewym zdjęciu! Nie widzi Wam się taka inwestycja? Oczyście ostatnią półkę regału (najlepiej niedaleko okna, przez które koty uwielbiają wyglądać). Innym ciekawym rozwiązaniem jest wyklejenie części ściany (np. pustego kąta w salonie) materiałem, który służy jako ścienny drapak, po którym mogą się wspinać. Kolejnym świetnym pomysłem jest wykorzystanie przestrzeni nad sufitem. Wystarczy zamontować na długości ściany półkę, do której tylko Wasze koty będą miały dostęp (poprzez korzystanie z okolicznych mebli). Jest to super opcja, że na co dzień najmniej będziecie ją widzieć, i nie będzie przeszkadzać w żaden sposób funkcjonalności wnętrza.
Pomysłów jest mnóstwo, więc najważniejsze, to znaleźć taki, który zmieści się w Waszym mieszkaniu. Przyszedł czas na ostatnie, ale równie ważne pytanie: czego unikać w aranżacji kociego wnętrza?
Mieszkanie z kotem – czego unikać?
Czy to dla kota, czy to dla Was – tego unikajcie:
- dla bezpieczeństwa Waszego kota. Koty uwielbiają siedzieć w oknie i obserwować świat. Ale wbrew znanemu powiedzeniu, kot nie zawsze spadnie na cztery łapy, więc należy zapewnić im odpowiednie bezpieczeństwo! Najlepiej sprawdzi się specjalna siatka zabezpieczająca. Ponadto, dużo domowych roślin jest toksycznych dla kotów (które lubią podgryzać zieleń). Są to między innymi: bluszcz, paproć, dracena lub eukaliptus. Niektóre bezpieczne z kolei to np. cyprys, kamelia, drzewo cytrynowe lub celozja.
- dla Waszego świętego spokoju. Osobiście unikalibyśmy stawiania na półkach delikatnych i cennych przedmiotów bez żadnego zabepieczenia. Chociaż pięknie wyeksponowane, stanowią dla kota idealną rzecz do zrzucenia. Schowalibyśmy również pamiątkowy, rodzinny dywan, o który kazała zadbać ukochana ciocia. Podobnie jak z kanapą – możecie się pogodzić z tym, że coś się zepsuje lub będzie mocno używane, albo szczelnie owinąć kocem ;)))
podsumowanie