Po pokonaniu problemów z parkingiem w centrum Warszawy dotarłyśmy na ul. Freta, gdzie czekała na nas do zrobienia aranżacja wnętrz małego 29-metrowego mieszkania z przeznaczeniem dla dziecka właścicieli (studenta) lub na wynajem. Na miejscu okazało się, że ekipa gładziła już zastane ściany, ale dzięki otwartości właścicieli przeforsowałyśmy zmiany, które zdecydowanie poprawią funkcjonalność mieszkanka. Nie trzeba będzie do ciasnej łazienki przechodzić przez ciemną kuchnię, a mała łazienka, dzięki optymalnemu rozmieszeniu urządzeń, będzie wydawała się znacznie większa.
Zawsze warto przemyśleć czy zastany rozkład pomieszczeń jest zgodny z potrzebami właścicieli (które, z naszego doświadczenia wynika, są zawsze wypadkową bardzo konkretnych rzeczy związanych z konkretnymi ludźmi), a w tak małym mieszkaniu jest to wręcz konieczne by „upchnąć” sprytnie wszystkie funkcje – tu każdy centymetr odgrywa ważną rolę. Dlatego tym razem 80% naszego czasu poświeciłyśmy na pracę rysunkową – w miłej kawiarni obok powstały rzuty i wytyczne dla wykonawców. Pod koniec spotkania dołączył do nas szef ekipy wykończeniowej by jeszcze ciepłe rysunki zacząć wdrażać w życie.
Na spotkaniu udało nam się omówić także kierunek, w którym będzie pracował dekorator wnętrz, czyli styl całego mieszkania – kolory, płytki, podłogi, meble, a teraz wspieramy właścicieli już mailowo i telefoniczne w konkretnych wyborach. Czasem rzeczywiście działamy jak pogotowie – jedziemy na miejsce by zmienić bieg już rozpoczętego remontu…
Jeśli jesteś w trakcie remontu i czujesz, że potrzebujesz pomocy to jeszcze nie jest za późno – ZADZWOŃ 606 440 633